Eozyna

Top Menu

Przeżyłam Sylwestra.

Ciężko było.

Autor: Sue o 14:30

Etykiety: imprezujemy

O tym jak..

Mam nadzieję, że zapisałyście sobie rady.. ;)
Od deski do deski.

Zostałam zaproszona do zabawy, blogspotowego łańcuszka, który ma na celu ujawnić wam moje książkowe wnętrze. Bo wbrew pozorom polskie...
.

Zostałam zaproszona m.in przez Amy , Beti i... kto mnie jeszcze zapraszał? Obiecuję, że dopiszę, jak tylko odświeży mi się pamięć. Z ra...
- 61 - Paris

Szukam pracy. A jak nie to sprzedam swoją szafę, w całości. Podręczniki gratis. Aaa, a jakby ktoś jechał do Paryża to niech ...
Pavlov(e)

Pawełek. I jak tu się nie uśmiechnąć?
Quote

,, Życie jest tylko przechodnim półcieniem Nędznym aktorem, który swoją rolę Przez parę godzin wygrawszy na scenie W nicość p...
Coś mnie śmieszy

W planach miałam sanki. O dziwo wyparowały. Zachwyciłam się więc krótkim spacerem, zmarzniętymi policzkami, milionami oglądanych przepisów n...
Majówka.

Młoda oblizuje się na widok chlebka bananowego. Stara ubiera szeroką koszulę i krótkie spodenki o 21. To nic, że jest przeziębiona...
What if..

Stary, gdzie idziesz? Nie zostawiaj mnie.
Happy ever after.

A Łi di di di di Di di di di di Łi am mamo łej Jeszcze 95 dni. I zaczną się.. ogniska, wygłupy, skakanie na bombę, liczenie gwiazd, ...

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *

Autor obrazów motywu: richcano. Obsługiwane przez usługę Blogger.