poniedziałek, 21 maja 2012

Kici..

 Karmel!

18 komentarzy:

  1. jeju jaki kociak <3 już go kocham!
    pycha śniadanko :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Zawsze marzyłam o takim małym, rudym kociaku.
    Przepiękny jest!

    OdpowiedzUsuń
  3. o rajuuuuu♥ kocia słodycz mała!

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki kociak cudowny, śliczny jest! I super imię, idealne dla niego :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ha! U mnie też dziś kawowe śniadanko, także łatwo wyobrazić mi sobie smak Twojego :) A powidła śliwkowe może? Bo uwielbiam!
    No i kociak oczywiście rewelacyjny! Przyznam, że od kilku miesięcy coraz poważniej myślę o przygarnięciu takiego malucha, ale mam wiele wątpliwości. Boję się zniszczonych mebli i bezsennych nocy, kiedy kociaki lubią rozrabiać :) Niestety często nie ma mnie w domu, sporo pracuje, zdarza mi się znikać na całe dnie. Zastanawiam się, jak koty radzą sobie z samotnością.

    OdpowiedzUsuń
  6. jaaaka sliczny kociak, rozplynelam sie *.*

    OdpowiedzUsuń
  7. Piękna kicia <3 A imię wybrałaś idealne ^^

    OdpowiedzUsuń
  8. Kochana Sue, jakbyś się kiedyś zastanawiała gdzie zniknęła Twoja kicia, to dlatego, że Ci ją zabrałam :) JEST BOSKI ! Manna na kawie, u-ła ! :*

    OdpowiedzUsuń
  9. Jaki kochany! Zakochałam się w tym kociaku;).

    Nawet nie wiesz jak się cieszę, że powidła Ci smakują:-). Z manną są cuuuudoooowne:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Otagowałam Cię u mnie na blogu. Jakbyś znalazła czas i miała ochotę, to zapraszam;).

      Usuń
    2. Poszukam go. Obiecuję. :*

      Usuń
  10. ojejuśu jaki cudowny rudzielec ! nie przepadam z kotami, ale ta kicia mnie powaliła no !
    Twój?? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kuzynki, ja niestety nie mogę mieć kotów. :(

      Usuń
  11. Łiii, kotek! ^^ Lubimy kotki, lubimy

    Kawowa manna? Jeszcze mi się taka nie zdarzyła, ale owsianka owszem :)

    OdpowiedzUsuń